„Pytanie niezadane to drzwi nieotworzone. Jeżeli zmienisz swoje pytania, to naprawdę będziesz mógł zmienić swoje życie. Jakie pytania uczącego się pomogą mi przeprowadzić w moim życiu zmiany, których pragnę?”. Marilee Adams

Wybieram swoją własną drogę

Co to są pytania rozwojowe?

Znany jest sposób nauczania, który polega na naprowadzaniu uczniów przy pomocy operacji myślowych na drogę samodzielnego rozwiązywania zagadnień poprzez odwoływanie się do ich doświadczeń. Nie ma tutaj gotowych rozwiązań podanych przez nauczyciela – uczniowie otrzymują wędkę, nie rybę. Wynajdywanie sposobów prowadzących do rozwiązania postawionego problemu stymuluje seria określonych pytań, które tworzą spójną całość. To technika wymagająca, nastawiona na rozwijanie aktywności ucznia oraz aktywizująca samodzielność myślenia. Jaka to metoda? Odpowiedź jest prosta – to heureza. Jej nazwa pochodzi od greckiego słowa heúresis, tłumaczonego jako "odnalezienie, znalezienie". Heurystyczna metoda nauczania definiowana jest jako metoda poszukująca, polega bowiem na ukierunkowaniu ucznia na drogę samodzielnego dochodzenia do rozwiązania postawionego zagadnienia. Heureza znana była starożytnym myślicielom, posługiwał się nią m.in. Sokrates. Współcześnie metoda ta bywa często przeciwstawiana metodom podającym. W procesie uczenia się heureza stwarza przestrzeń do stawiania na lekcji mocnych otwartych pytań rozwojowych przenikających do edukacji z coachingu.

Dobre pytania na lekcji pełnią ważne funkcje: otwierają, stymulują ciekawość, motywują, pomagają odnaleźć najlepsze odpowiedzi, budzą pozytywne emocje, dodają energii, pozwalają na nawiązanie współpracy, dają akceptację, zachęcają do twórczości i kreatywnego myślenia, ukierunkowują na to, co pozytywne, programują na sukces i na wygraną. Lekcja zbudowana na pytaniach otwiera przed uczniem oraz jego nauczycielem przestrzeń możliwości. Dzięki temu jeden i drugi staje się wrażliwy i myślący, akceptuje siebie i innych, potrafi przyznać się do błędu, ma odwagę powiedzieć „nie wiem”, ceni sobie różnicę zdań, uwzględnia punkt widzenia innych, kwestionuje założenia, a ich zasadniczym nastawieniem jest permanentne zaciekawienie. Jeśli pytamy, to oznacza, że szukamy odpowiedzi. Pojawiają się różne możliwości, jedne otwierają, inne zamykają drogę przed nami. Ważne zatem, aby pytać mądrze, z namysłem, z silną potrzebą uczenia się. Możemy wybrać, jak zapytamy: Co jest możliwe? Co jest dobre? Czego mogę się nauczyć? Jakie są cele? Za co jestem odpowiedzialny? Kto mi pomoże? Kiedy mam to poprawić? A może zapytamy: Dlaczego tego nie da się zrobić? Czemu jest tak źle? Czemu nie mogę się tego nauczyć? Dlaczego znowu ja popełniłam błąd? Dlaczego nikt nie chce mi nigdy pomóc? etc.

Jest takie jedno pytanie, którego nauczyciele bardzo nie lubią, natomiast uczniowie je uwielbiają. Pytanie: „Po co mi to?” potrafi wywołać na lekcji prawdziwą burzę z piorunami. Niejednokrotnie wyprowadza nauczyciela z równowagi, bo nie wie, jak ma na nie odpowiedzieć. Zazwyczaj stanowi źródło frustracji dla osób po obu stronach biurka, gdy tymczasem odpowiedź na to pytanie powinna być pierwszą rzeczą, którą robi nauczyciel, planując lekcję. Wszystko zależy od przyjętej perspektywy i sposobu myślenia. Jeśli przyjmiemy założenie, że lekcja jest przestrzenią przyjazną uczniom i nauczycielowi, przestrzenią sprzyjającą uczeniu się, przestrzenią pozwalającą na otwartość, współpracę i rozwój, to pytanie „Po co mi to?” nie będzie nikogo ograniczało. Tak naprawdę to uczniowskie pytanie poszerza horyzonty, otwiera nowe możliwości działania. Tak nielubiane przez nauczycieli pytanie ma niesamowitą moc rozbijania przekonań, które nie służą ani uczniom, ani nauczycielom. Pomaga również sformułować cele lekcji w języku zrozumiałym dla ucznia. Pozwala na wartościowanie treści, metod, technik, form pracy, środków dydaktycznych na lekcji.

 

PYTANIA ROZWOJOWE NA LEKCJI POLSKIEGO

TEKST

KULTURY

FRAGMENT

TEKSTU

PYTANIE

ROZWOJOWE

PYTANIE OGRANICZAJĄCE

Jan Miodek,

Słowa czułe, słowa zjadliwe

 

Dosadnie mówiąc: morda, pysk czy łapa mogą być nieraz samą czułością, a rączuchna i łapeczka – samą zjadliwości.

Kim jest współczesny człowiek?

Jak chce się czuć?

Czy człowiek XXI wieku jest analfabetą emocjonalnym i nie potrafi mówić o uczuciach?

Adam Mickiewicz, III cz. Dziadów

 

Ach, niech umrę, niech umrę śród tego szemrania,

Jak śród nałożnic moich łaskotania! Każdy się kłania, Jestem duszą zebrania.

Co mówi sen o śniącym?

Czego potrzebuje śniący?

Czy pycha ukazuje Senatora w złym świetle?

Zbigniew Herbert, Podróż

 

 

Jeśli wybierasz się w podróż niech będzie to podróż długa wędrowanie pozornie bez celu błądzenie po omacku żebyś nie tylko oczami ale także dotykiem poznał szorstkość ziemi…

Co się nie wydarzy, jeśli bohater nie wybierze się w podróż?

Gdzie chce być bohater?

Czemu bohater musi wybrać się w długą podróż?

Stanisław Wyspiański, Wesele

 

Miałeś, chamie, złoty róg,

miałeś, chamie, czapkę z piór: czapkę wicher niesie,

róg huka po lesie, ostał ci sie ino sznur, ostał ci sie ino sznur.

Jaką wartość ma złoty róg w skali od 1 do 10?

Co by było, gdyby bohater zachował róg?

Czy złoty róg powinien poderwać ospałe społeczeństwo do walki?

Biblia

Księga Hioba

Nagi wyszedłem z łona matki

i nagi tam wrócę.

Dał Pan i zabrał Pan.

Niech będzie imię Pańskie błogosławione!

Czego dowiedział się o sobie bohater?

Po co mu ta wiedza?

Czy cierpienie buduje, czy niszczy człowieka?

 

Adam Asnyk, Jedni i drudzy

 

 

Są jedni, którzy wiecznie za czymś gonią,

Za jakąś marą szczęścia nadpowietrzną,

W próżnej gonitwie siły swoje trwonią,

Lecz żyją walką serdeczną.

Co to jest szczęście?

Jak można spojrzeć na nie inaczej?

Czy warto walczyć o szczęście?

 

 

Jan Kochanowski, O zazdrości

 

 

Ani przyjaciel, ani wielkość złota,

Ani uchowa złej przygody cnota;

Przeklęta Zazdrość dziwnie się frasuje,

Kiedy u kogo co nad ludzi czuje.

Więc jeśli nie zje, tedy przed się szczeka,

A ...

Aby przeczytać dalszą część artykułu,